Marek Smolik, kierownik Zakładu Mechanicznego PZL-Świdnik
Zakład Mechaniczny jest jedną z najważniejszych jednostek w strukturze PZL Świdnik, a Pan zapewne jest osobą, która najlepiej zna odpowiedź na pytanie – dlaczego?
Zakład Mechaniczny produkuje części, zespoły, komponenty, do wszystkich wyrobów wyprodukowanych w przedsiębiorstwie. Wszystkie produkty, które opuszczają naszą firmę zawierają większy lub mniejszy wkład pracowników Zakładu Mechanicznego. Tak uzasadniłbym to znaczenie.
Jaka jest specyfika profilu tego zakładu?
Jest znacząca różnorodność procesów, jak i ich skomplikowania. Produkujemy części podstawowe, od krytycznych po, powiedzmy, drobne. Produkujemy system sterowania, zespoły do napędów lotniczych, na przykład piastę wirnika nośnego, śmigło ogonowe, przekładnie do śmigłowca SW-4. Produkujemy również kinematyki drzwi, więc wachlarz naszych wyrobów jest naprawdę znaczący i różnorodny. Oprócz tego wykonujemy obróbkę cieplną stopów stali i tytanu.
Niech Pan pokrótce opowie historię swojej kariery zawodowej.
Można powiedzieć że całe moje życie zawodowe jest związane z Zakładem Mechanicznym. Rozpocząłem tutaj pracę w roku 1978 na stanowisku operatora obrabiarek sterowanych numerycznie. Później, po kilku latach, awansowałem na stanowisko mistrza. Następnie zajmowałem stanowisko kierownicze na wydziale produkcyjnym i odpowiadałem w zakładzie mechanicznym za produkcję kooperacyjną. Od blisko dziesięciu lat kieruje pracą całego Zakładu Mechanicznego.
Jakie kompetencje i cechy osobiste trzeba mieć by móc kierować tak wielkim organizmem?
Jeżeli chodzi o kompetencje osobiste, bardzo ważna jest samoświadomość, poczucie swojej wartości oraz zasad jakimi kierujemy się w trakcie pracy. Jest to bardzo istotne. Na pewno ważna jest umiejętność budowania zespołu, zdolność do ciągłego uczenia się, radzenia sobie ze stresem.
Co się zmieniło, bądź może jeszcze zmienia, od czasu, kiedy został Pan kierownikiem zakładu?
Funkcję objąłem dwa lata po przejęciu PZL Świdnik przez koncern AgustaWestland, w związku z czym jestem stałym świadkiem i współautorem zmian, które dokonują się w Zakładzie Mechanicznym. Przeorganizowaliśmy strukturę produkcyjną. Jest to związane z tym że, firma postanowiła zogniskować wszystkie swoje działania na wyrobach własnych. Musieliśmy dokonać pewnych transformacji. Obecnie staramy się zostać centrum doskonałości produkcji sterowań. W chwili obecnej produkujemy systemy sterowań do czterech typów śmigłowców. Myślę że w przyszłym roku przejmiemy całość produkcji w grupie.
Tradycyjnie już, wszystkich naszych rozmówców pytamy o to, co robią po godzinach, więc zadam to pytanie również Panu.
Po pierwsze- staram się odpocząć. Natomiast jeżeli chodzi o zainteresowania, czasami bawię się fotografią, a także budową drobnych, elektronicznych układów audio.